Kongres Kobiet już za nami - w ubiegły weekend uczestniczyłam w XVII edycji tego wydarzenia.
To był czas wielu ciekawych paneli oraz warsztatów - w ciągu dwóch dni było ich kilkadziesiąt. Niezwykle cieszy mnie widok tak wielu ambitnych kobiet, które spotykają się, aby wspólnie działać na rzecz równości i nie tylko.
Jednym z najważniejszych dla mnie momentów podczas Kongresu była rozmowa z Olgą Tokarczuk podczas panelu „O (bez)sile kultury i łaknieniu utopii”, który prowadziłam wraz z Magdaleną Środą. Rozmawiałyśmy m. in. o roli słowa „czułość” jako narzędzie do budowy nowej narracji, która pomoże nam w umacnianiu roli kobiet w społeczeństwie. Opowiadałam także o tym, jakie kroki powinnyśmy podjąć teraz, gdy mamy już fundament wspólnoty kobiet. Czas najwyższy na realny wpływ, czyli władzę i pieniądze. Dlatego też podczas tych dwóch dni podkreślałam, jak ważna jest walka o parytety. Wspominałam również o roli pracodawców w kształtowaniu działań równościowych w swoich firmach.
XVII Kongres Kobiet odbył się pod hasłem „Bezpieczeństwo i równość”. Na przestrzeni tych dwóch dni pokazałyśmy, jak ważne są to kwestie we wszystkich aspektach naszego życia - w domu, w pracy, w polityce i w internecie.
Serdecznie dziękuję innym panelistkom i panelistom za ciekawe dyskusję. Dziękuję również wszystkim uczestniczkom i uczestnikom za zaangażowanie.
Więcej o Kongresie Kobiet tutaj
