Twitter

Walki o parytety c.d.

piątek, 26 listopada 2010

Walki o parytety c.d.

Henryka Bochniarz, prezydent PKPP Lewiatan w towarzystwie przedstawicielek Stowarzyszenia Kongresu Kobiet obserwowała z galerii sejmowej kolejną rundę walki o parytety na listach wyborczych. Niestety temat nie budzi w Sejmie zainteresowania posłów.

Henryka Bochniarz, prezydent PKPP Lewiatan w towarzystwie przedstawicielek Stowarzyszenia Kongresu Kobiet obserwowała z galerii sejmowej kolejną rundę walki o parytety na listach wyborczych. Temat nie budzi w Sejmie zainteresowania posłów. Zaledwie kilkunastu z nich pofatygowało się, aby wysłuchać sprawozdania Komisji Nadzwyczajnej o stanie prac nad obywatelskim projektem ustawy o zmianie ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu RP, rad gmin, rad powiatów i sejmików województw oraz Parlamentu Europejskiego, w związku z wprowadzeniem parytetu płci na listach kandydatów. Znacznie większa grupa zainteresowanych pojawiła się na galerii. Komisja Nadzwyczajna zdecydowała się zarekomendować Sejmowi poprawkę zmniejszającą parytet na listach wyborczych do kwoty 35 procent. Zdaniem Kongresu Kobiet fakt, że na listach wśród wszystkich kandydatów będzie 35 procent kobiet, lecz nie zostaną one umieszczone na miejscach rokujących szanse na mandat, w zasadzie nic nie zmieni. Z badań wynika, że istnieje wyraźna zależność między miejscem na liście a szansami na mandat. Dlatego Kongres Kobiet zwrócił się z prośbą o wprowadzenie poprawki do projektu ustawy, gwarantującej równy podział pierwszych miejsc na listach wyborczych między kobiety i mężczyzn we wszystkich okręgach. W tym kierunku idzie poprawka przedstawiona przez Marka Borowskiego. Zaproponował on, by na listach wyborczych w pierwszej trójce znajdowała się co najmniej jedna kobieta, a w pierwszej piątce przynajmniej dwie.

Konfederacja LewiatanStowarzyszenie Kongres KobietEFNI