Twitter

Czekamy na większe zmiany

czwartek, 25 maja 2006

Propozycje premiera Kazimierza Marcinkiewicza nie są rewolucyjne, a wręcz przeciwnie, zawierają wiele luk, które mogą być szkodliwe dla przedsiębiorców. Wiele zaproponowanych przez rząd rozwiązań znajduje się już w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej z 2004 r. i zamiast je nowelizować, lepiej je wprowadzić w życie. Dotyczy to zarówno ograniczenia liczby kontroli, jak również wprowadzenia rejestracji firmy w jednym okienku. Problem jest więc nie w braku przepisów, ale w tym, że istnieją tylko na papierze.

Nieuwzględnione postulaty
W opinii Lewiatana projekt nowelizacji nie uwzględnił istotnych z punktu widzenia przedsiębiorców postulatów, takich jak ograniczenie liczby instytucji kontrolujących i skonsolidowanie (w końcu) ich działań, wprowadzenie zapisów umożliwiających jednolitą interpretację przepisów ustawy o swobodzie odnośnie „miejsca kontroli” (umożliwia to obecnie urzędnikom dowolne wydłużanie czasu trwania kontroli). Nie uwzględniono również postulatu rozszerzenia działania art. 10 ustawy, mówiącego o wiążącej interpretacji przepisów prawa na inne obszary niż podatki, np. ustawy o ubezpieczeniach społecznych, podatkach lokalnych itd. Nie ograniczono też nadmiaru pozwoleń, licencji i zezwoleń, które cały czas funkcjonują w obrocie gospodarczym. Lewiatan negatywnie ocenia także propozycje dotyczące tzw. jednego okienka. Systemowe rozwiązanie dla przedsiębiorców w tej sprawie zostało już wprowadzone w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej w 2004 r. i miało wejść w życie od l stycznia 2007 r. Czyżby rząd nie przygotował się do tych zmian i dlatego je teraz nowelizuje?

Propozycja całkowitej likwidacji gminnych ewidencji działalności gospodarczych, gdzie obecnie rejestrują się osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, i przeniesienie jednego okienka do urzędów skarbowych jest bardzo niepokojąca. W naszej opinii spowoduje to całkowite rozbicie koncepcji utworzenia jednego i spójnego systemu rejestracji przedsiębiorców, do którego dążono już z chwilą tworzenia KRS. Jak pamiętamy, osoby fizyczne pozostały w gminnych ewidencjach tylko dlatego, że KRS nie był w stanie ich przerejestrować do własnego systemu, a także obsłużyć tych kilku milionów podmiotów. Ewidencje osób fizycznych pozostawiono w gminach, ale w ustawie o swobodzie ukształtowano rejestr gminny na wzór tego, który funkcjonuje dziś w KRS, tak aby po stworzeniu odpowiedniego systemu informatycznego, móc oba te rejestry połączyć. Rozwiązanie umożliwiające takie działania w przyszłości zostało nawet uwzględnione w przepisach wprowadzających ustawę o swobodzie. Po wprowadzeniu proponowanych w przedmiotowej nowelizacji zmian, takie działania będą niemożliwe.

Nierówne traktowanie
Należy również zwrócić uwagę, iż propozycja jednego okienka, o którym mówi premier Marcinkiewicz, dotyczy uproszczenia rejestracji jedynie osób fizycznych, która w ostatnim czasie nie stanowi już większego problemu. Wpis do ewidencji można obecnie uzyskać już w kilka godzin. Warto dodać, iż to właśnie po stronie osób fizycznych zarejestrowano znaczny wzrost rejestracji w ubiegłym roku. Nie jest to więc zmiana systemowa, bo nie dotyczy spółek prawa handlowego, które nadal będą rejestrowały się wg dotychczasowych zasad w KRS. Wprowadza to nierówne traktowanie podmiotów w obszarze jednej i tej samej definicji „przedsiębiorcy”. Po wprowadzeniu proponowanej przez rząd zmiany, osoba fizyczna będzie otrzymywała status przedsiębiorcy już z chwilą złożenia wniosku o nadanie lub aktualizację numeru NIP w urzędzie skarbowym, co budzi zastrzeżenia z punktu widzenia bezpieczeństwa obrotu gospodarczego. W nowelizacji zabrakło propozycji zmian przepisów szczególnych, odnoszących się do rejestracji w innych rejestrach typu REGON czy ZUS. Na przykład, zgodnie z ustawą o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników, aby dostać NIP, trzeba złożyć zaświadczenie o otrzymanym numerze REGON. Projekt nowelizacji nie przewiduje żadnych propozycji zmian w tym zakresie, jak również nie wskazuje, kto będzie wydawał osobom fizycznym zaświadczenia o statusie przedsiębiorcy, potrzebne do większości czynności prawnych. Spowoduje to, iż przepisy proponowanego jednego okienka w praktyce nie będą funkcjonować, ze względu na brak spójności w przepisach, a jeszcze utrudnią osobom fizycznym prowadzenie działalności gospodarczej.

Stosować, a nie zmieniać przepisy

Nowy sposób rejestracji osób fizycznych miałby wejść w życie l października 2007 r., a więc jedno okienko odsunięte zostanie w czasie o 10 miesięcy. Zdaniem Lewiatana, przepisy ustawy o swobodzie, chociażby w zakresie jednego okienka, są wystarczające i satysfakcjonujące dla przedsiębiorców. Zamiast je modyfikować, należy je po prostu wdrożyć w terminie. Ta nowelizacja nie jest nowelizacją marzeń przedsiębiorców. Nie łudźmy się, że po jej uchwaleniu przez parlament rzeczywistość przedsiębiorców drastycznie zmieni się na lepsze. Przedstawione przez premiera zmiany w ustawie o swobodzie nie są obce środowisku przedsiębiorców. Są efektem dotychczasowego monitoringu funkcjonowania ustawy prowadzonego przez przedsiębiorców, którego wyniki systematycznie przekazywaliśmy Ministerstwu Gospodarki. Chodzi o propozycje zmian, które w praktyce miały usprawnić funkcjonowanie ustawy, np. zliberalizowanie przepisu (art. 20 ustawy) o oznaczeniu towarów, tak aby konsument był właściwie o nich poinformowany, wprowadzenie możliwości prowadzenia przez wszystkich przedsiębiorców książki kontroli w wersji elektronicznej, wprowadzenie zasad kontroli dla przedsiębiorców działających w sieciach czy posiadających oddziały, wprowadzenie możliwości przerwania kontroli na okres przeprowadzenia badań próbki kontrolnej czy produktu, a także wprowadzenie sankcji dla urzędników kontrolujących przedsiębiorców z naruszeniem przepisów ustawy. Zdaniem Lewiatana, aby było mniej barier w prowadzeniu działalności gospodarczej, należy dokonać przeglądu przepisów ustaw szczególnych z obszaru prawa gospodarczego i znosić istniejące w nich przeszkody, a nie nowelizować ustawę o swobodzie. Należy zwrócić uwagę, iż ustawa o swobodzie ze względu na swój zakres przedmiotowy nie zajęła się wieloma problemami, np. zezwoleniami dopuszczającymi produkty czy towary do obrotu oraz zezwoleniami i licencjami uprawniającymi do wykonywania zawodu. To są, naszym zdaniem, najważniejsze bariery w prowadzeniu działalności gospodarczej.
 

Konfederacja LewiatanStowarzyszenie Kongres KobietEFNI