Twitter

Jak ożywić polsko-amerykańską współpracę gospodarczą?

czwartek, 26 kwietnia 2012

Komentarz ukazał się w DZIENNIKU GAZECIE PRAWNEJ 24 kwietnia 2012 roku

Jednym z największych wyzwań współpracy polsko-amerykańskiej jest stworzenie warunków do dwustronnej współpracy małych i średnich firm. Trzeba się zastanowić nie tylko, jak je ze sobą kojarzyć, ale też, jak taką współpracę wspierać.


Przez ponad 20 lat siłę napędową polsko-amerykańskich stosunków gospodarczych stanowiły inwestycje bezpośrednie. W tym czasie firmy ze Stanów Zjednoczonych zainwestowały nad Wisłą ponad 20 mld USD. W 2011 r. polski eksport do USA wyniósł 3,7 mld USD, zaś import osiągnął wartość 4,8 mld USD. Istotną część eksportu wypracowały firmy z udziałem kapitału zagranicznego, w tym amerykańskiego. Wartość wymiany handlowej między oboma krajami jest jednak niewspółmiernie niska, zarówno do jakości wzajemnych relacji, jak i w stosunku do potencjalnych możliwości.


Nasze przedsiębiorstwa, w tym małe i średnie, eksportują do wielu krajów świata. Mają też zdolność wejścia na rynek amerykański. Jednak dotychczas znajdował się on poza kręgiem zainteresowania większości polskich eksporterów. Aby zwiększyć wielkość handlu w obu kierunkach, trzeba wielu wysiłków: powinniśmy zastanowić się, jak kojarzyć ze sobą firmy, jakich instrumentów wsparcia używać, jak skutecznie wymieniać informacje dotyczące możliwości biznesowych. Polskie i amerykańskie władze powinny zbudować system wsparcia i zachęt dla firm pragnących wykorzystać istniejące możliwości współpracy. Do pobudzenia obustronnej działalności handlowej i inwestycyjnej potrzebna jest także aktywniejsza polityka instytucji regionalnych, zarówno urzędów miast odpowiedzialnych za przyciąganie inwestycji, jak i regionalnych izb handlowych.


Do najważniejszych niewykorzystanych obszarów polsko-amerykańskiej współpracy należy energetyka. Mamy tu wspólne priorytety. Łączą nas także doświadczenia i potrzeby w zakresie budowy elektrowni jądrowych, wydobycia gazu łupkowego i wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Jest więc i cenny potencjał wymiany wiedzy fachowej, i duże możliwości biznesowe.
Kolejne nie w pełni zagospodarowane pola współpracy to e-biznes, innowacyjność i przemysł, a w tym takie działy gospodarki jak: przemysł lotniczy, zbrojeniowy, biotechnologia i usługi informatyczne.


By wzmocnić wymianę handlową konieczna jest jednak likwidacja barier, które zniechęcają inwestorów. Nie wiadomo na przykład, jaka przyszłość czeka dotacje inwestycyjne i zwolnienia podatkowe w specjalnych strefach ekonomicznych. Obecny system inwestorzy amerykańscy uznają za zbyt sztywny i nienadążający za dynamicznie zmieniającą się sytuacją gospodarczą w świecie. Ponadto, proces oceny i podejmowanie decyzji jest u nas długi i uciążliwy, głównie ze względu na nieprzewidywalne i subiektywne procedury biurokratyczne.


Niezwykle istotne jest także rozszerzenie współpracy w dziedzinie badań i rozwoju, szkolnictwa wyższego i wymiany studenckiej. USA są światowym liderem w dziedzinie innowacji i transferu technologii, Polska zaś ma imponujący potencjał naukowy. Nasi uczeni mogliby korzystać z amerykańskich doświadczeń i umiejętności w zakresie przedsiębiorczości i komercjalizacji wiedzy. Nasze uniwersytety, korzystając z dobrych praktyk amerykańskich uczelni, mogłyby nauczyć się, jak kształcić zgodnie z potrzebami rynku. Tymczasem poziom współpracy między uczelniami obu krajów nie jest zadawalający. Jak to zmienić? Nie wystarczą działania na poziomie uczelni. Potrzebne jest większe zaangażowanie i wsparcie rządu w tworzenie i pobudzanie realizacji programów wymiany wiedzy.


Olbrzymie pole do rozwoju relacji biznesowych i wymiany know-how stwarza również technologia informatyczna i komunikacyjna. Polska stała się regionalnym liderem w produkcji oprogramowania i outsourcingu usług biznesowych. W USA władze federalne i stanowe od lat realizują inicjatywy e-rządu, starając się pod względem innowacyjności nadążyć za sektorem prywatnym. W Polsce powinno być podobnie.


Jednym z ważniejszych czynników napędzających polsko-amerykańską współpracę gospodarczą mógłby być dynamiczny rozwój gospodarki internetowej. Obecnie dotyczy ona przede wszystkim handlu sprzętem elektronicznym i telekomunikacyjnym, chociaż trzeba przyznać, że rośnie powoli także handel zagraniczny przez Internet.


Dla rozwoju wzajemnej współpracy istotne znaczenie ma również nawiązanie polsko-amerykańskich relacji przez instytucje zajmujące się polityką innowacyjną. Mogłyby one sprzyjać tworzeniu parków technologicznych, klastrów i innych przedsięwzięć związanych z innowacjami. Polska mogłaby także skorzystać z funduszy unijnych do sfinansowania wizyt roboczych naszych przedstawicieli w nowoczesnych centrach technologicznych w Stanach Zjednoczonych.


O współpracy między obu krajami dyskutować będą wkrótce uczestnicy Polsko-Amerykańskiego Szczytu Gospodarczego. Odbędzie się on 20 czerwca br. Jego organizatorami są Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan, Ministerstwo Gospodarki, Ambasada USA w Polsce, Amerykańska Izba Handlowa w Polsce oraz US Poland Business Council.

Konfederacja LewiatanStowarzyszenie Kongres KobietEFNI